środa, 29 stycznia 2014

Sprawdzona zimowa pielęgnacja cery mieszanej cz. 1

      Zima to wyjątkowo trudny czas dla naszego organizmu. Każdą niedyspozycję lub zachwianie równowagi hydrolipidowej skóry odczuwamy "od środka" i niestety widzimy skutki na powierzchni naszej skóry. W kółko powtarzane "pij więcej wody" nie jest pustym stwierdzeniem, nie należy zapominać również, że sama woda do nie wszystko...
           Dbać o organizm i nasz układ immunologiczny musimy przez okrągły rok ale witaminy i minerały są nam w tym czasie wyjątkowo potrzebne. Choćby dlatego żeby zmniejszyć problem wzmożonego wypadania włosów wiosną właśnie. Nie w każdym przypadku taka może być tego przyczyna ale warto wziąć pod uwagę fakt, iż efekty "niedożywiania" cebulek włosów widać po kilku miesiącach. Na skórze widać niejednokrotnie od razu warunki pogodowe i klimat w jakim żyjemy: sucha łuszcząca się płatkami skóra, zaczerwienione policzki, uczucie ściągnięcia i suchości, szorstkość, ziemistość cery. Takich przykładów można mnożyć i mnożyć. Każda z nas musi znaleźć dla sobie złoty środek. Oto moje propozycje na chwile obecną po małej aktualizacji:


Na podrażnienia i zaczerwienioną skórę (nie tylko twarzy!) 
woda termalna (Vichy, Avene i Uriage itp. co kto woli 
dla mnie Avene jest chyba najskuteczniejsza i błyskawicznie daje efekty) 
Uriage tym dysponuję w chwili obecnej 

Co do kremów to:

Pharmaceris A - na podrażnioną skórę, nietłusta lekka formuła, wydajny produkt o gęstej białej konsystencji, opakowanie higieniczne z praktyczną pompką, bezzapachowy. 

La Roche - Posay Cicaplast Baume B5 - Krem/balsam o tłustej, treściwej formule przypomina mi Bambino, białego koloru, pachnie "chemicznie" ale nie jest to nachalna woń.

Tołpa - krem odprężający (formuła lekka) Rewelacyjny również bardzo wydajny krem o rzadszej rozwarstwiającej się, żółtej konsystencji (to cecha charakterystyczna dla tego kremu), nie jest to problematyczne, przyjemnie pachnie i ładnie nawilża, dobrze się u mnie sprawdza w codziennej pielęgnacji tym bardziej, że nie zatyka mi porów. Używam go i mam końcówkę, z ciekawości przerzucam się na coś innego ale wrócę do niego ponownie.
cdn.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz